Będzie to tym samym jedna z krócej działających gier online na rynku - oczywiście nie licząc Concord, ale tego rekordu chyba długo nic nie przebije.
"Po uważnym przemyśleniu sytuacji, wygaszamy Anthem 12 stycznia 2026 roku" - mówi dzisiejsze ogłoszenie Electronic Arts. Firma przypomina też, że ktokolwiek ma nadal taką ochotę, może pobrać grę i pograć jeszcze przez nadchodzące sześć miesięcy - a potem nastąpi koniec. "Zamknięty" zostanie również oficjalny sklep gry - wszelkie zakupy waluty premium od dzisiaj (3 lipca) zostają zawieszone, a gracze, którzy nadal mają jakieś "zaskórniaki", mogą je wydać do końca działania gry.
Sytuacja jest tym bardziej jaskrawa, że dopiero co inicjatywa StopKillingGameszebrała wymagany próg miliona podpisów - a tu znowu mamy przykład gry, która po przyszłorocznym terminie nie będzie w ogóle grywalna. EA tłumaczy to faktem, że Anthem od zawsze miało być doświadczeniem online-only i bez komponentu sieciowego "nie będzie dalej grywalna".
Dla niektórych szokująca może być nie tyle informacja o wyłączeniu serwerów i końcu gry, co o tym, że serwery te nadal działały. Wiele osób kojarzy ją przede wszystkim z mocno problematycznego startu w 2019 roku, a potem wielu osobom "zniknęła z radaru". W 2021 roku pojawiły się informacje, że reżyser gry odszedł z BioWare, a chwilę wcześniej firma zrezygnowała ze swoich planów dotyczących przebudowy Anthem. Można było nawet przypuszczać, że już dawno została wyłączona, tak jak kilka innych tytułów online, obarczonych różnego rodzaju problemami i niepowodzeniami.