W skrócie:
- Uliczna sprawiedliwość to jeden z najbardziej kontrowersyjnych questów w Cyberpunk 2077. Kończy się drastyczną sceną ukrzyżowania transmitowanego na żywo.
- Część twórców CD Projekt RED miała duży problem z realizacją tego wątku, ale studio uznało, że podejmuje temat dla wyższego celu.
- Projektanci podkreślają, że jeśli twórca nigdy nie kwestionuje własnych granic, to przestaje tworzyć prawdziwą sztukę.
Zadanie, które dzieli nawet twórców
W Cyberpunku 2077 misja Uliczna sprawiedliwość zaczyna się dość niepozornie. Gracz pomaga wdowcowi pomścić śmierć żony, jednak sytuacja szybko się komplikuje. W zależności od podjętych decyzji, można doprowadzić do tego, że morderca, Joshua Stephenson, postanawia publicznie odpokutować swoje winy. Jego wybrana forma pokuty to ukrzyżowanie na oczach milionów widzów, transmitowane na żywo w telewizji. Gra nie oszczędza gracza - pokazuje całą scenę bez niedomówień. Reakcje graczy były podzielone.
Philipp Weber, starszy quest designer, w rozmowie z GamesRadar+ zdradził, że w CD Projekt RED nie brakowało ludzi, którym ten wątek nie do końca się podobał. "W studiu pojawiły się głosy, że mamy z tym problem" - mówił Weber. "To nie była decyzja, którą podjęliśmy dla szokowania. Chcieliśmy zadać ważne pytanie, wywołać dyskusję, a nie tylko zrobić coś na pokaz."
Czy granice w grach powinny istnieć?
W wywiadzie Weber porównał emocjonalną siłę Ulicznej sprawiedliwości do słynnego wątku Krwawego Barona z Wiedźmina 3. Oba zadania mają wywoływać silne reakcje i zmuszać do refleksji. "Najważniejsze to wiedzieć, kiedy można pozwolić sobie na trudne tematy" - podkreśla projektant. Przyznaje jednak, że zadania, które wzbudzają kontrowersje, rodzą się właśnie z takich twórczych konfliktów i dyskusji w zespole.
Weber nie ukrywa, że czasem trzeba być odważnym. "Jeśli nigdy nie pojawia się pytanie: 'może powinniśmy się powstrzymać', to znaczy, że nie tworzymy prawdziwej sztuki" - mówi. Podkreśla, że CDPR nie chce robić prowokacji dla samego efektu, ale nie boi się tematów, które mogą być dla gracza niewygodne, a nawet bolesne.
Czy wiesz, że…
Do polskiego dubbingu Cyberpunka 2077 zaangażowano ponad 250 aktorów. To największa ekipa głosowa w historii krajowej branży gier wideo.
