Co więcej - miłośnicy serii masowo nadrabiają zaległości. W tygodniu poprzedzającym premierę drugiego sezonu "The Last of Us", oglądalność pierwszego wzrosła aż o 150 procent! Dla przypomnienia - finał pierwszego sezonu osiągnął oszałamiające 8,2 mln widzów, a średnia oglądalność po 90 dniach sięgnęła 32 milionów. To nie tylko sukces komercyjny - to nowy fenomen popkulturowy.
"Tylko" siedem odcinków
Sezon drugi "The Last of Us" liczy zaledwie siedem epizodów, czyli o dwa mniej niż w sezonie pierwszym. Jednak jak wyjaśnił Neil Druckmann, twórca gry i współtwórca serialu - nie jest to przypadkowy zabieg.
Powodem, dla którego mamy siedem odcinków, nie jest to, że ktoś nam kazał. Po prostu patrząc na historię, którą chcieliśmy opowiedzieć, siódmy odcinek to punkt przełomowy. I właśnie od tego momentu ruszymy w kolejnym (trzecim - dop. red.) sezonie
Premierowy odcinek "The Last of Us" zatytułowany został "Przyszłe dni" i jak zapewne domyślają się gracze - zapowiada emocjonalny nokaut. Harmonogram premier kolejnych odcinków przedstawia się następująco:
- Odcinek 1: 13 kwietnia
- Odcinek 2: 20 kwietnia
- Odcinek 3: 27 kwietnia
- Odcinek 4: 4 maja
- Odcinek 5: 11 maja
- Odcinek 6: 18 maja
- Odcinek 7: 25 maja
W Polsce nowe odcinki "The Last of Us" pojawiać będą się co poniedziałek 03:00 nad ranem na HBO i w serwisie Max.
Powrót do Jackson
Drugi sezon rozpoczyna się pięć lat po dramatycznych wydarzeniach z finału sezonu pierwszego. Joel i Ellie żyją względnie spokojnie w Jackson, ale ich relacja jest napięta i pełna niedopowiedzeń. Czy Ellie pozna prawdę o tym, co Joel zrobił w szpitalu i jakie były tego konsekwencje?
Pięć lat po wydarzeniach w Salt Lake City, Joel szuka pomocy w naprawieniu relacji z Ellie, a ona sama napotyka nowe zagrożenie
Krytycy już chwalą serial. "IGN" wystawiło notę 7/10 i napisało, że sezon stanowi solidny fundament pod dalszą część historii - opowiedzianej z wyczuciem, wiernej emocjonalnemu ciężarowi gry, a jednocześnie pogłębiającej psychologię postaci.
To mocne otwarcie nowego rozdziału opowieści - pewnie opowiedziane na nowo, w sposób oddający zarówno emocjonalny ciężar, jak i napięcie znane z gry, a przy tym wzbogacające postacie o nowe warstwy
Poza świetnym scenariuszem "The Last of Us" przyciąga także doskonałym aktorstwem - duet Pedro Pascal i Bella Ramsey ponownie wciela się w role głównych bohaterów, a ich ekranowa chemia powinna poruszyć najtwardsze serca.
To jeszcze nie koniec
HBO oficjalnie potwierdziło produkcję trzeciego sezonu, do którego zdjęcia ruszają latem 2025 roku. Jednak nie oznacza to jednocześnie, że kiedykolwiek pojawi się kontynuacja gry z "The Part III" w tytule. Studio Naughty Dog przyznało niedawno, że koncentruje się obecnie na zupełnie nowym projekcie zatytułowanym Intergalactic: The Heretic Prophet.
Na otarcie łez dla fanów wirtualnego uniwersum pozostaje nowa wersja The Last of Us Part II, która właśnie trafiła na PC, specjalny kontroler DualSense z motywem nawiązującym do marki oraz fizyczne wydanie Complete Edition, czyli zestaw dwóch części na konsolę PlayStation 5.
Cena wyboru
Serial "The Last of Us" nie tylko wzrusza, ale i prowokuje do trudnych pytań - doskonale oddając złożoność opowieści, w której granice między dobrem a złem rozmywają się w imię miłości, przetrwania i zemsty. Hasło promujące drugi sezon: "Każdy wybór ma swoją cenę" nie jest przypadkowe - zapłacicie ją własnym sercem.
