Od niewinnego żartu do rzeczywistego produktu
31 marca 2025 roku Zotac opublikował wpis promujący fikcyjną linię perfum dla graczy - "GAMING Fragrance Collection". Cztery warianty zapachowe o nazwach nawiązujących do branży elektronicznej rozrywki - GG, Critical Hit, Ctrl+Alt+Scent i F5 - miały być jedynie humorystyczną zabawą z okazji 1 kwietnia (Prima Aprilis). Jednak zainteresowanie internautów najwyraźniej przerosło oczekiwania firmy, ponieważ... jeden z nich - F5 - stał się z rzeczywistym produktem. I to z nową kompozycją zapachową.

Czym pachnie esport?
Według informacji, jakie można znaleźć we wpisie na facebookowym koncie serwisu "HKEPC" nowy zapach dla graczy opisywany jest w kategoriach "orzeźwiającego, wodno-drzewnego". W nucie głowy znaleźć będzie można aromaty bergamotki, nuta serca złożona została z czystka i geranium, a baza powstała z rozmarynu. Brzmi całkiem elegancko.
Zgodnie z opisem producenta F5 Esports Perfume ma nie tylko odświeżać zapachowo, ale także wspomagać graczy w zwalczaniu zmęczenia umysłowego, zwiększać koncentrację, przyspieszać reakcje i "synchronizować zmysły ze sprzętem, by uzyskać najwyższą przewagę w rozgrywce". Nie wiemy, jakich kodów użyto do produkcji, ale brzmi ciekawie.
Jak zdobyć unikalny zapach Zotaca?
Jeżeli pomysł Zotaca przekonał was, by spróbować tej magii. Niestety, nie mamy najlepszych wieści. Pomimo tego, że produkt rzeczywiście istnieje, nie znajdziecie go na półkach w popularnych drogeriach. Perfumy nie są dostępne w regularnej sprzedaży.
Zotac zdecydował się na ekskluzywną formę dystrybucji - limitowane rozdawnictwo w mediach społecznościowych. Aby mieć szansę na zdobycie własnego flakonu, użytkownicy muszą:
- Polubić odpowiednie strony (np. HKEPC i Zotac na Facebooku),
- Udostępnić post,
- Oznaczyć dwóch znajomych w komentarzu.
Termin zgłoszeń mija 13 czerwca 2025 roku.
Zapach gracza
Chociaż pomysł może wydawać się absurdalny, Zotac nie jest pionierem w gamingowej aromaterapii. Jeszcze nie tak dawno Asus wprowadził na rynek laptopa oraz bezprzewodową mysz z dozownikami zapachu na wyposażeniu. Zotac na razie wypuścił tylko jeden wariant zapachowy - F5 - ale entuzjaści już spekulują o możliwościach dalszych premier. Możliwe, że wprowadzenie na rynek F5 ma charakter beta testu i po zbadaniu rynku w przyszłości firma udostępni pełnoprawne produkty w regularnej sprzedaży.
Nowa era immersji?
Okazuje się, że granie może angażować więcej zmysłów niż tylko wzrok i słuch. Czy to początek nowej mody? Czas pokaże. F5 Esports Perfume Zotaca na razie pozostaje bardziej ciekawostką niż pełnoprawnym produktem, ale może dzięki temu inni producenci odkryją potencjał i już wkrótce perfumy przestaną być kategoryzowane według płci, a zaczną według zainteresowań, stając się niezbędnym wyposażeniem gamingowych setupów, jak jeszcze nie dawno podświetlenie RGB.